Zapiski z podróży motycyklem

Sobota 15 lipca 2017

Sobota 15 lipca 2017

Jako że podróż do Pribałtyki to Motocyklowe Mistrzostwa w Jeździe Po Prostej postanawiamy pojeździć dziś po zakrętach. Coś dla radości życia też się należy tym bardziej, że nie pada i się na padanie nie zanosi.
Szybko przejeżdżamy przez Suwałki które wypiękniały i z brudnego miasta, pamiętającego jeszcze czasy gdy było stolicą guberni zrobiło się przyjemne miejsce do posiedzenia i zwiedzania okolic. Za Bakałarzewem opuszczamy Koronę i wjeżdżamy do Prus gnając w stronę stolicy Warmii Olsztyna. Tam zwrot na południe i znów zakrętami i lasami do stolicy i do domu. Popatrując na autostradzie na auta, którymi ludzie gdzieś jadą zastanawiam się skąd wracają i jaki bagaż doświadczeń każdy z takiej wyprawy przywozi. Mam nadzieję, że tak jak mnie, ich podróże też kształcą.

Chwilowo powróciłem do domu. Ale korci mnie dalej. Przecież tam był jeszcze zakręt i ciekawe co jest za nim….

Trasa: Lipnik (81 710) – Suwałki – Olecko – Wydminy – Giżycko – Ryn – Mrągowo – Olsztyn – Pasym – Jedwabno – Wielbark – Maków Mazowiecki – Pułtusk – Warszawa – Grodzisk Mazowiecki (82 183)
Przejechanych km: 473

Razem przejechanych km: 3 271

Dzień siódmy
Zdjęcia z wyprawy